Film:
http://www.afin.net/webcasts/Demo_ExcelAndSQLSE2008_Tutorial.swf
Ojej, to takie rzeczy są ZUPEŁNIE ZA DARMO, no nie może
być...
Męczyć Przemka R., o artykuł, FAQi, jasne tłumaczenie wszystkich
kroków, itp. Wymyślił, niech się martwi!
Pozdrawiam onego i wszystkich, którzy to zrobią.
Wojciech G.
Wnioski:
(powiedzmy - dość luźne)
Analityk chce gdzieś przechowywać dane - ma do wyboru:
* Excelka - wszyscy mu mówią, że to niemożliwe, że się wywala,
itp. On już od 5-ciu lat z tym tak walczy i fakt, czasami mu się
wywala, ale nad tym PANUJE (i to poczucie kontroli sprawia, że nie
dał sobie tego odebrać). Ale fakt, wygląda to jakoś cienko,
nieprofesjonalnie i, rzeczywiście, czasami się psuje... Excel -
be!
* Accessa - dla analityka to kosmos. Więc poszedł na kurs, gdzie
jakiś nawiedzony accessowiec tłumaczył mu, jak zrobić ewidencję
kaset wideo na jego półce. Dalej uważa Accessa za program
strasznie skomplikowany i dla informatyków. Żeby było jeszcze
ciekawiej, to jego informatyk mu mówi, że Access jest za słaby
(analityk drapie się w głowę, bo dla niego to wprost przeciwnie),
że się wywala, że nie można zabezpieczyć, ani bazy, ani
danych... Access - be!
* SQL Server. Dla analityka to już nie kosmos, tylko "Szansa na
sukces" - nikt nie wie, o co chodzi, nawet astronomowie. Microsoft
wciska wszelkimi sposoby, informatycy się podobno na tym znają,
ale coś od nich wydębić, czy wyprosić... Poza tym mówią
jakimś niezrozumiałym językiem...
Przykład: http://www.goldenline.pl/forum/sql-server/1075840
Tymczasem - jak wyżej. Za darmo i moment.
Ale, niech sobie analityk nie myśli, że złapał Boga za nogi, o
nie! - teraz dopiero zobaczy, jakie problemy się pojawią - tzw.
polityczne.
Co z tego, że technika pozwala...
I to samo z:
* Oracle eXpress Edition, czyli 'Oracle XE' (za darmo)
* MySQL (za darmo z założenia)
* PostgreSQL (za darmo z założenia)
* DB2 (podobnie jak Oracle, też jest darmoszka)
wtorek, 26 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz