wtorek, 26 stycznia 2010

Excel & SQL Server Express (bez AFINA)

Film:
http://www.afin.net/webcasts/Demo_ExcelAndSQLSE2008_Tutorial.swf


Ojej, to takie rzeczy są ZUPEŁNIE ZA DARMO, no nie może    
być...

Męczyć Przemka R., o artykuł, FAQi, jasne tłumaczenie wszystkich    
kroków, itp. Wymyślił, niech się martwi!

Pozdrawiam onego i wszystkich, którzy to zrobią.

Wojciech G.

Wnioski:
(powiedzmy - dość luźne)

Analityk chce gdzieś przechowywać dane - ma do wyboru:

* Excelka - wszyscy mu mówią, że to niemożliwe, że się wywala,    
itp. On już od 5-ciu lat z tym tak walczy i fakt, czasami mu się    
wywala, ale nad tym PANUJE (i to poczucie kontroli sprawia, że nie    
dał sobie tego odebrać). Ale fakt, wygląda to jakoś cienko,    
nieprofesjonalnie i, rzeczywiście, czasami się psuje... Excel -    
be!

* Accessa - dla analityka to kosmos. Więc poszedł na kurs, gdzie    
jakiś nawiedzony accessowiec tłumaczył mu, jak zrobić ewidencję    
kaset wideo na jego półce. Dalej uważa Accessa za program    
strasznie skomplikowany i dla informatyków. Żeby było jeszcze    
ciekawiej, to jego informatyk mu mówi, że Access jest za słaby    
(analityk drapie się w głowę, bo dla niego to wprost przeciwnie),    
że się wywala, że nie można zabezpieczyć, ani bazy, ani    
danych... Access - be!

* SQL Server. Dla analityka to już nie kosmos, tylko "Szansa na    
sukces" - nikt nie wie, o co chodzi, nawet astronomowie. Microsoft    
wciska wszelkimi sposoby, informatycy się podobno na tym znają,    
ale coś od nich wydębić, czy wyprosić... Poza tym mówią    
jakimś niezrozumiałym językiem...
Przykład: http://www.goldenline.pl/forum/sql-server/1075840

Tymczasem - jak wyżej. Za darmo i moment.
Ale, niech sobie analityk nie myśli, że złapał Boga za nogi, o    
nie! - teraz dopiero zobaczy, jakie problemy się pojawią - tzw.    
polityczne.
Co z tego, że technika pozwala...

I to samo z:
* Oracle eXpress Edition, czyli 'Oracle XE' (za darmo)
* MySQL (za darmo z założenia)
* PostgreSQL (za darmo z założenia)
* DB2 (podobnie jak Oracle, też jest darmoszka)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz