piątek, 29 listopada 2013

Jedna funkcja sumuje dane z wielu Exceli według wielu kryteriów. Za darmo. Możliwe? (cz.2.)

cd...

A to SQLek, który nie tylko konsoliduje faktury z 3 plików w    
locie, sumuje je i wybiera te, które spełniają wiele warunków    
naraz...
ale teraz, dodatkowo(!), ŁĄCZY powstałą, skonsolidowaną tabelę    
ZE SŁOWNIKIEM odbiorców, umieszczonym - uwaga - W INNYM PLIKU i,    
dodatkowo, jest to plik ACCESSA!!!

Sprzężenie z dodatkowym słownikiem umożliwiło dodanie    
DODATKOWEGO KRYTERIUM na polu 'miasto', którego w żadnym polu    
plików 'faktury', po prostu, nie było.

Czary?

Nie, to tylko wykorzystanie SQL w Excelu.


SELECT SUM(f.wart_net)
FROM (
SELECT * FROM faktura IN 'C:\SOA2\Dane\Faktury1.xls'[Excel 5.0;]
UNION ALL
SELECT * FROM faktura IN 'C:\SOA2\Dane\Faktury2.xls'[Excel 5.0;]
UNION ALL
SELECT * FROM faktura IN 'C:\SOA2\Dane\Faktury3.xls'[Excel 5.0;]
) f, odbiorcy o IN 'C:\SOA2\Dane\odbiorcy.mdb'
WHERE (
f.nazwa=o.nazwa
AND
f.nazwa LIKE '%X'
AND
f.data BETWEEN #2010-01-01# AND #2011-12-31#
AND
f.pozycji>3
AND
o.miasto='WARSZAWA'
)


Wartość 153.90, jakby ktoś chciał sprawdzić ręcznie.
Pliki do zabawy tutaj: http://afin.net/samples/Data/ODBC/SOA/

czwartek, 28 listopada 2013

Jedna funkcja sumuje dane z wielu Exceli według wielu kryteriów. Za darmo. Możliwe?

Pewnie, że możliwe.

Film:
http://afin.net/webcasts/HowTo_UseFreeGetdataodbcFunction.swf

I parametry, żeby nie spisywać z ekranu ;)

Tu dodatek:
http://afin.net/downloads/free/GETDATAODBC.xla

To tzw. "DSN" - nazwa źródła danych
DSN=Pliki programu Excel; DBQ=C:\

A to zapytanie SQL, które to wszystko, co w tytule, robi w mig na    
zamkniętych plikach:
SELECT SUM(wart_net)
FROM (
SELECT * FROM faktura IN 'C:\SOA2\Dane\Faktury1.xls'[Excel 5.0;]
UNION ALL
SELECT * FROM faktura IN 'C:\SOA2\Dane\Faktury2.xls'[Excel 5.0;]
UNION ALL
SELECT * FROM faktura IN 'C:\SOA2\Dane\Faktury3.xls'[Excel 5.0;]
)
WHERE (
nazwa LIKE '%X'
AND
data BETWEEN #2010-01-01# AND #2011-12-31#
AND
pozycji>3
)

środa, 27 listopada 2013

Z cyklu "Wielcy odkrywcy": Świat odkrywa, że BI go oszukuje.

Hehehehehehe....

http://arnoldit.com/wordpress/2012/07/18/now-business-intelligence-is-dead/
Now Business Intelligence Is Dead

(...)

    We [Constellation Research] suggest a dozen best practices    
needed to move Business Intelligence (BI) software products into the    
next decade. While five “elephants” occupy the lion’s share of    
the market, the real innovation in BI appears to be coming from    
smaller companies. What is missing from BI today is the ability    
for business analysts to create their own models in an expressive    
way. Spreadsheet tools exposed this deficiency in BI a long time    
ago, but their inherent weakness in data quality, governance and    
collaboration make them a poor candidate to fill this need. BI is    
well-positioned to add these features, but must first shed its    
reliance on fixed-schema data warehouses and read-only reporting    
modes. Instead, it must provide businesspeople with the tools to    
quickly and fully develop their models for decision-making.

Chłopcy, poznajcie coś, co jest od 18 lat w Excelu za free, ok?
http://afin.net/KsiazkaSQLwExcelu/GraficznyEdytorZapytanSqlNaPrzykladzieMsQuery.htm
http://www.goldenline.pl/forum/1411050/sql-server-express-jako-baza-danych-analityka/s/1#35173752

Nie można tworzyć w Excelku własnych "modeli danych"? Doprawdy?
http://afin.net/artykuly/controlling/II_HurtowniaDanych.htm

poniedziałek, 25 listopada 2013

SkyDrive - Zbieranie danych w Internecie w arkuszu kalkulacyjnym

Czy można zbierać dane przez Internet z różnych lokalizacji -    
uwaga! - W INTERFEJSIE ARKUSZOWYM, czyli w normalnym Excelu, i,    
jednocześnie, żeby dostęp był reglamentowany, kontrolowany, i,    
jednocześnie, żeby było łatwo i przyjemnie?

No pewnie.
http://afin.net/webcasts/Demo_CollectData_SkyDrive.swf

Tu można pliki pooglądać.
https://skydrive.live.com/?id=42AC4083B32E6AB0!1896&cid=42ac4083b32e6ab0

SkyDrive jest usługą bezpłatną do 7GB.

środa, 20 listopada 2013

Capgemini's "Elastic Analytics"

Tym razem wymyślił Capgemini.

http://www.capgemini.com/sites/default/files/22_08_capgemini_elastic_analytics_news_alert.pdf
Co do funkcjonalności owego EA to trudno się przyczepić - szczęście ogólne i już.
Kwestia, jak się to rozwiąże, a tu już krucho.

Bełkot Capgemini jest, jak rozumiem, KOLEJNYM sygnałem śmierci BI - po prostu TRZEBA COŚ Z TYM ZROBIĆ. Nikt nie wie, co i jak (my wiemy! SOA!) więc się wymyśla wszystkie przedrostki do "Analytics": "Natural Analytics" (QV) (Zaczynali z "In-Memory Analytics", ale było zbyt technicznie i nie-marketingowo), "Business Analytics" (MS), Elastic Analytics (CG).
No, tych "Analyticsów" to parę jeszcze będzie.
I, proszę zwrócić uwagę, NIE IDĄ ZA TYM ŻADNE KONKRETY.

Nikt nie rozumie, że zmiana optyki (poniekąd, rewolucja, zgadzamy się) na arkuszo-centryczną, rozwiązuje połowę problemów od razu, bo władzę nad analizą daje analitykowi, zabierając ją informatykowi, a atrybutem analityka jest arkusz kalkulacyjny.

Tylko, co te matołki będą wtedy sprzedawać i w czym ten Capgemini będzie wtedy "doradzać"?
Ten świat (świat BI) jest śmieszny. Analitycy są ciemni, jak tabaka w rogu - nie wiedzą, czego wymagać i nie znają podstaw komunikacji z IT (bo IT to dalej półbogowie), więc NIE ONI (analitycy) rozwalają ten układ. A, szkoda - byłoby sensowniej. Ten układ rozwala się sam. Sam widzi, że jest niewydolny i zmierza ku upadkowi.

Pora na szabrowników! Capgemini, do boju!

piątek, 15 listopada 2013

Centralna baza danych MySQL do analiz c.d. (tym razem - z AFINEM)

Kontynuacja poprzedniego.

A jak to zrobić AFINEM?

Różnica jest taka, że nie edytujemy tabelki w Query, tylko    
prostą tabelkę excelową.
Naciskamy przycisk 'Start' i... już.

Filmik:
http://afin.net/webcasts/ABC_HowToUseExternalServerMySQL_WithAfin.swf

czwartek, 14 listopada 2013

Centralna baza danych MySQL do analiz (Za darmo! Bez AFINA! Pełna funkcjonalność bazodanowa!)

Bez VBA!

Do zrobienia w 15 minut!
Super zabezpieczenia, jak ktoś potrzebuje!
Wszystko na dłoni i kontrolowane przez UŻYTKOWNIKA!
Bez informatyków!
Na DOWOLNYM Excelu w DOWOLNEJ lokalizacji

I jeden klik, sorka, tu, 2 kliki (DWA KLIKI MYSZKĄ!)
I WSZYSTKIE DANE NA TALERZU, pardon    
- w mojej własnej, ślicznej tabeli przestawnej.

http://afin.net/webcasts/ABC_HowToUseExternalServerMySQL_NoAfin.swf

piątek, 8 listopada 2013

Szkolenie MS Query i SQL

Wojciech Gardziński, Krzysztof Rumiński ©2002-2013

Program 2-dniowego kursu
MS Query, podstawy baz danych i języka SQL dla analityków

Adresaci:
            Analitycy, kontrolerzy finansowi, księgowi, analitycy sprzedaży, menadżerowie
Cel:
            Poznanie podstaw budowy, struktury i metod dostępu do baz danych,  języka zapytań SQL oraz zasad współpracy z popularnymi bazami plikowymi i serwerowymi
Efekty:
Nabycie praktycznych umiejętności dostępu do baz danych dla celów analizy biznesowej.
Odkrycie efektywnych metod analizy, dających zaskakujące możliwości tworzenia raportów
Radykalna zmiana podejścia do analizy danych, zwiększenie jej efektywności i i wygody.
Profesjonalizacja analizy danych, łatwiejsza komunikacja ze specjalistami serwerowych baz danych

Program:
1.      Po co?
a.       Czego nie można (i czego nie należy robić ) w Excelu i VBA?
b.      Czy SQL jest dla zwykłych ludzi i jak się go uczyć?
c.       Jak uczyć się SQL?
d.      Excel, Access, a może coś innego (jakie platformy dostępu do danych)?

2.      MS Query – najprostszy, darmowy, ogólnie dostępny i w pełni funkcjonalny, graficzny edytor zapytań SQL – ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia.
a.       Tradycyjna architektura analizy, architektura klient-serwer, pośrednia warstwa aplikacji dostępu do danych – sterowniki ODBC i OLE DB, źródła danych i sposoby tworzenia nowych źródeł
b.      Podstawy dostępu– wybór źródła danych, bazy danych, tabeli, pola
c.       Zapytania do bazy bez znajomości SQL - operacje bazodanowe
d.      Wzbogacanie zapytań o własne pola, formuły, agregaty (sumy, zliczanie, inne)
e.       Jeśli nie MS Query, to co? (inne edytory zapytań SQL)
f.       Co to jest „hurtownia danych”? Nie wiecie? To robimy!

3.      Podstawy baz danych
a.       Pojęcia podstawowe: baza, tabela, pole w różnych systemach bazodanowych
b.      Pojęcia relacji, sprzężenia (różne rodzaje), indeksu, kluczy
c.       Kilka słów o administracji – zarządzanie, efektywność, wybór bazy dla realizacji naszych celów analitycznych

4.      Podstawy SQL
a.       Składnia
b.      Wybieranie danych czyli najczęściej używane słowo języka profesjonalnych analityków (a nie zaawansowanych excelistów)
c.       Mówienie pełnymi zdaniami: łączenie danych ze słownikami, tworzenie słowników
d.      Składanie danych, również z różnych źródeł danych (konsolidacja)
e.       Podstawy przetwarzania danych dla celów lepszej ich analizy
f.       Tworzymy własną bazę danych

5.      Podsumowanie
a.       Użycie PRAKTYCZNE
b.      Ścieżki dalszego rozwoju nabytych umiejętności
c.       Model współpracy z IT: analityk jest szefem informatyka baz danych. Umie zlecić pracę specjaliście i umie ocenić jej wynik.

środa, 6 listopada 2013

CIMA się uczy.

W profilu na GoldenLine (http://www.goldenline.pl/wojciech-gardzinski) mam napisane, że mnie niegdyś wywalili z grupy CIMA http://www.cimapoland.pl
Bo rozszyfrowałem ten skrót jako "Certyfikatów I Materiałów Akwizycja"

Moje główne zarzuty były standardowe - kompletny brak praktyki analitycznej - wyłącznie kursy teoretyczne, o takich pier... sorka, rzeczach, jak SQLki, to, w ogóle, zapomnij.

Dzisiaj dostałem spam od CIMA'y, wszedłem ci ja, panie, i... szok!
IT-skills !!!
http://www.cimaglobal.com/Events-and-cpd-courses/Maste...

CIMA uczy informatyki! Nie może być...
A, w owym IT-skills, KOLEJNY SZOK!
12/21 (DWANAŚCIE na dwadzieścia jeden) kursów to coś z Excelkiem/arkuszem kalkulacyjnym. Żadnych tam biajów, Statistic, bzdur... Czysty Excelek.

Usiadłem z wrażenia. SKUMALI! CI GOŚCIE COŚ SKUMALI!!!!
CIMA skumała, że jedynym narzędziem analityka jest arkusz kalkulacyjny!

Czapki z głów!
Za dwa lata będą uczyć SQLka. Koniecznie w Londynie.

Ale temat akwizycji ciągle taki sam. Patrzcie, po ile (i gdzie) oni te kursy żenią. Londyn, 415 funtów!
Kurczę, Anglicy myślą, że są centrum merytorycznym świata i to oni mają prawo dawać takie ważne certy. Kto ich tego oduczy?
A Polacy, jak widać, łakną, jak kania dżdżu. A ich kto oduczy?