poniedziałek, 30 maja 2011

Hurtownia danych w Accessie - za darmo! (+ OpenOffice.org)

(Więcej o samej hurtowni: kilka postów wcześciej))

No to i DARMOSZKA ZUPEŁNA, czyli, jeszcze raz:

AFIN.NET.IS.EXE + MS Access + OpenOffice.org

1. AFIN.NET.IS.EXE (darmowe, http://afin.net/downloads/free/) robi    
hurtownię w plikach Accessa przez ODBC (darmowe)
2. Pliki Accessa nie są nigdy otwierane, więc nie ma tematu    
licencji na Accessa
3. Odczyt jest nie przez Excela (więc nie ma tematu licencji na    
Excela), tylko przez OpenOffice.org (darmowe)

Film:
http://afin.net/webcasts/Demo_DarmowaHurtowniaDanychOO_PL.swf

sobota, 28 maja 2011

temat mój (Publikacja na blogu bezpośrednio z AFINA/Excela)

Wprowadzenie moje

Taki sobie arkusik testowy
Raport w arkuszu z funkcjami AFINA i sumą excelową
32 346,77
17 677 755,16
17 710 101,93
Spoko - można. Przez normalne "Wyślij do / adresat poczty" (Excel 2003)

Publikacja: : SUBJECT: NaBlog1_mirror.xls

(dopisane już w edytorze bloga:
niestety jeszcze nie umiem albo nie można... ale - próby trwają ;)
Publikacja AFINA to wysłanie pliku "mirror" w załączniku listu - jak widać post się publikuje, ale jeszcze bez załącznika)

Mejl na blog

Testowy post, opublikowany pocztą elektroniczną. Czyli wysyłam (wysłałem to) NORMALNEGO mejla, a adresatem jest... blog, czyli - publikacja na blogu.

Ale żeby było coś na temat  - pamiętajmy, że AFIN potrafi publikować na adresy poczty elektronicznej...
Na razie teścik.

piątek, 27 maja 2011

Hurtownia danych w Accessie - za darmo!

Info na filmie. Ale tu powtórzę, żeby można było spokojnie    
przeczytać:

Niniejszy film jest nudny - nic sie w nim spektakularnego nie    
dzieje.

Po prostu jest sobie system transakcyjny w Accessie, w którym ja    
(operator) zmieniam wartości. Nic więcej nie klikam ani nie    
dotykam klawiatury. Pokazuję tylko myszą, co sie w danej chwili    
zmienia.

Wszystko, czyli:
1. Uruchomienie cyklicznego zadania Windows
2. Odświeżenie hurtowni (inny plik Accessa)
3. Odświeżenie kwerendy
4. Odświeżenie tabeli przestawnej, opartej na innym połączeniu,    
ale do tych samych danych zewnętrznych, tj. do wspomnianej    
hurtowni.
... DZIEJE SIE SAMO!
(trzeba tylko poczekać, aż minie cominutowy cykl zadania oraz    
kolejny cominutowy cykl odświeżenia kwerendy i tabeli.

Popcorn do ręki i czekać!
Hurtownia danych (z)robi sie sama. Darmowymi* narzędziami.

*Office nie jest darmowy, ale wszyscy go mają.


Film:
http://afin.net/webcasts/Demo_DarmowaHurtowniaDanych_PL.swf

Access jest fantastycznym narzędziem! Pod warunkiem, że się go    
nie otwiera. ;)
Bo bohaterem tego filmu wcale nie jest opcja "Zaplanowane zadania    
Windows" ani Excel, jako klient hurtowni danych. Chociaż - fakt -    
ciekawa jest ta opcja SAMOCZYNNEGO odświeżania się kwerendy i    
tabeli przestawnej.

Bohaterem tego filmu jest ACCESS i to nie ten, w którego ja    
wpisuję dane. Wpisuję, zapisuję - żadne "halo". To może być    
dowolna tabela w dowolnej bazie danych.
Accessik (plik Accessa, znaczy się baza danych Accessa - zaraz mnie    
tu miłośnicy Accesa ofukną...;) ) sobie leży na dysku. Leży sobie    
i... leży. Leży i już!

A SQL (uruchamiany przez darmowy AFIN.NET.IS.EXE) do niego zapisuje,    
kasuje co niepotrzebne, poprawia co trzeba, eksportuje z niego,    
słowem - robi, co trzeba (według przepisu w pliku tekstowym AFIN.NET.IS.EXE.TXT, który na chwilę pokazuję).
A ów Accesik sobie leży, nie będąc ani razu otwartym, bo i po co?. Niezłe, no nie?
A działa ślicznie - automatycznie.

Z drugiej strony - Excel. Kwerenda i tabela przestawna odczytują    
sobie z niego. I też - uwaga! - robią to automatycznie, nawet bez    
jakiegokolwiek klikania, "odświeżania", itp.

Reasumując - świetna hurtownia danych.
1. PROSTA
2. BEZ BABRANIA SIĘ w VBA, makra, programy, konsultantów,    
biajowanie
3. AUTOMATYCZNA
4. DARMOWA (!)
5. BARDZO POJEMNA (plików Accessa może być dowolna ilość -    
każdy dla innego "obszaru" funkcjonalnego firmy)

Powtórzę: Access jest fantastycznym narzędziem! Pod warunkiem,    
że się go nie otwiera. ;)

Ja wiem, że to trochę dziwne i "niewygodne" dla tysięcy uków i    
samouków Accessa, którzy to nauczyli się na kursach tworzyć    
ewidencje kaset wideo na swoich półkach (albo sami robią takie    
kursy).
Panie i Panowie - siła Accessa jest gdzie indziej.

piątek, 20 maja 2011

Nie-mój głos w sprawie.

Uwaga, nie ja to napisałem! W sumie, nie wiem kto (bo tam wszystko    
bezautorskie), a chętnie bym się dowiedział... proszę o info!
(pogrubienie moje)

Czy możliwy jest koniec ery Excela – pokazujemy, jak samemu    
tworzyć skomplikowane formuły i nie przeznaczać pieniędzy na    
zaawansowane programy
(...)
Wraz z dynamicznym rozwojem systemów wspomagających zarządzanie    
przedsiębiorstwem MS Excel torpedowany jest zarzutami o brak    
efektywności i statyczne podejście do analizy. W większości    
prezentacji dotyczących systemów Business Intelligence (BI)    
główny wątek prezentacji dotyczy porównania i dyskwalifikacji    
Excela na tle rozwiązania BI.
W tej walce jednak arkusz    

kalkulacyjny wydaje się być wysoce odporny i wysoko trzyma gardę.    
Niektórzy wręcz twierdzą, że wygrywa tę batalię.

http://www.magazyncontrolling.pl/index.php/artykul/czy-mozliwy-jest-koniec-ery-excela-pokazujemy-jak-samemu-tworzyc-skomplikowane-formuly-i-nie-przeznaczac-pieniedzy-na-zaawansowane-programy/209

czwartek, 12 maja 2011

Nowości ze świata BI

Nie, no nie mogę, nie mogę, nie mogę... !!!
(I to, naprawdę, nie jest mój chory sen!)

TERADATA - to (tylko, nic więcej) baza danych!!! (ODBC, takie tam, standardy)
(a wg Teradaty coś zgoła innego)
"Teradata is a leading provider of powerful, enterprise analytic    
technologies and services that include Data Warehousing, Business    
Intelligence and CRM ..."
www.teradata.com/

MICROSTRATEGY - "takes aim at self-service BI"
http://www.networkworld.com/news/2011/041911-microstrategy-takes-aim-at-self-service.html
Gdzie się podziały tamte prywatki...?
http://www.microstrategy.com/dashboards/index.asp#gallery

Obstawiamy
- Czym jutro będzie Oracle BI?
a) interfejsem excelowym Oracle eBSa?
b) zakupem, warunkującym ciągłość poprawek w ERP?
c) czystym marketingiem?

- Czym jutro będzie SAP BO?
a) prezenterem raportów excelowych?
b) światem obiektów pozaziemskich?
c) platformą wiżualbejzikowania?

- Czym będzie jutro QlikView?
a) gwiazdą szwedzkiej edycji serialu "Ojciec Mateusz" (bo łapie    
przestępców w Szwecji)
b) bezpłatnym gratisem jakiejś firmy, oferującej farmy serwerowe
c) "american dream"-em. Ostatnio jest nowa wersja QV na iPady    
(oferująca "dostęp do wszystkich danych na urządzeniach    
mobilnych", tralalala), czyli gruby klient (aplikacja) na cienkim    
kliencie (urządzenie i dostęp do sieci).
Dlaczego "american-dream"? Bo Ameryka to kraj grubasów na cienkim    
ratingu wypłacalności.

środa, 11 maja 2011

Self-Service BI

Mam pytanie:

Czy to, co ja tu proponuję - czyli Excel jako "Self-Service BI" nie    
jest aby DOKŁADNIE tym, co tu nazywają "mitami samoobsługowego    
BI"?
http://biscorecard.typepad.com/biscorecard/2011/04/the-5-myths-of-self-service-bi.html

Czyli to, co gdzie indziej jest NIEMOŻLIWE (bo jest "mitem"), u    
nas, jakoś, jak najbardziej możliwe jest - i to bezstresowo.

Jak widać, ograniczenia pola widzenia naszego "świata BI" nie są    
czymś szczególnym. Tak trzymać!

Tu więcej:
http://www.endeca.com/content/dam/endeca/Resource%20Center/analyst%20reports/Five_Myths_Self_Service_BI.pdf

Credo (by Paul de Braak/LinkedIn)

Cytata z LinkedInka:
Paul te Braak • I suppose, all the analysts that have built    
their own systems that weren’t sanctioned and supported by IT have    
been implementing self-service BI. When excel became too much for    
them they moved to access and then to some other sql engine if need    
be. This has certainly been going on for a long time!

What we are really talking about it a new toolset that allows    
this activity to be consolidated onto one platform and better    
managed by the end user?


http://www.linkedin.com/groupAnswers?viewQuestionAndAnswers=&discussionID=52874469&gid=59185&commentID=38947113&trk=view_disc
(pogrubienie moje)