Problem:
Aby pobrać i odczytać dane z pliku, wystawionego w Internecie
(HTTP) trzeba:
1) uruchomić przeglądarkę internetową (1 kliknięcie + dwie
sekundy na załadowanie)
2) przejść do strony z plikiem lub katalogu webowego (1
kliknięcie, jeśli w 'ulubionych' + sekunda na załadowanie)
3) kliknąć na wybrany plik (1 kliknięcie)
4) potwierdzić, że chce się go zapisać, ew. wskazanie katalogu
do zapisu (min. 1 kliknięcie)
5) otworzenie pliku np. w Excelu (min. 2 kiknięcia)
RAZEM: Min. 5 kliknięć + ok. 10 sekund życia utracone
bezpowrotnie :(
...albo...
otwierać plik w Excelu z HTTP://...
(trzeba wpisywać ścieżkę, zwykle długą i potem zapisywać plik
na swoim dysku poprzez 'zapisz jako')
...albo...
Film:
http://afin.net/webcasts/Demo_DownloadAFileFromInternetAndUseIt.swf
Oczywiście można tak ściągnąć dowolną ilość plików jednym
'procesem', czyli jednym kliknięciem.
wtorek, 25 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz