Patrzcie ludzie, jak fajnie i przyjemnie się robi raporciki.
Kosteczka, full serwis bezpieczeństwo, full serwis performans, czy jak
to tam te biaje zwą, no że się szybko rusza i Big Data, sratata...
Żaden biaj tego nie zrobi, a jeśli zrobi, to taką fabryką, że dwa lata to mało.
A tu ładnie, szybciutko, wygodnie, taniutko...
Filmik:
http://afin.net/webcasts/Demo_GetDataOlapSQLSAS.swf
wtorek, 26 marca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A czym to się rózni od tabeli przestawnej na bazie SQL?
OdpowiedzUsuńDo momentu utworzenia samej tabeli przestawnej - oczywiście, niczym.
OdpowiedzUsuńAle potem ROBIĘ RAPORT, USTAWIĄJĄC WARTOŚCI TAK, JAK JA CHCĘ (a nie tak, jak chce źródło danych, albo tabela), czyli np. nie w jednym rzędzie (obojętnie, czy kolumnie, czy wierszu), specjalnie przedzielam je innymi wartościami, jakimiś tam formułami, funkcjami, czymkolwiek. W tabeli tak się nie da, bo tabela przestawna jest obiektem, fakt, że bardzo elastycznym, ale obiektem, a obiekt musi być spójny, "w kupie".
Do momentu tabeli - niczym - ale ta tabela to, niestety, nie do końca przydatne narzędzie. Bardzo przydatne, bo szybkie (cache, klient-serwer), łatwe w obsłudze - ale, w zapytaniach detalicznych - nieprzydatne. Raz chcę to z tej kostki, raz tamto z tamtej, potem coś innego z innego źródła, a w środku jakiś procent albo etykieta. I tabela się wali.
Na tym filmie jest pokaz POŁĄCZENIA ZALET tabeli przestawnej na OLAPowym źródle danych z modelową wręcz uniwersalnością arkusza kalkulacyjnego i jego formuł.