Nie, no nie mogę, nie mogę, nie mogę... !!!
(I to, naprawdę, nie jest mój chory sen!)
TERADATA - to (tylko, nic więcej) baza danych!!! (ODBC, takie tam, standardy)
(a wg Teradaty coś zgoła innego)
"Teradata is a leading provider of powerful, enterprise analytic
technologies and services that include Data Warehousing, Business
Intelligence and CRM ..."
www.teradata.com/
MICROSTRATEGY - "takes aim at self-service BI"
http://www.networkworld.com/news/2011/041911-microstrategy-takes-aim-at-self-service.html
Gdzie się podziały tamte prywatki...?
http://www.microstrategy.com/dashboards/index.asp#gallery
Obstawiamy
- Czym jutro będzie Oracle BI?
a) interfejsem excelowym Oracle eBSa?
b) zakupem, warunkującym ciągłość poprawek w ERP?
c) czystym marketingiem?
- Czym jutro będzie SAP BO?
a) prezenterem raportów excelowych?
b) światem obiektów pozaziemskich?
c) platformą wiżualbejzikowania?
- Czym będzie jutro QlikView?
a) gwiazdą szwedzkiej edycji serialu "Ojciec Mateusz" (bo łapie
przestępców w Szwecji)
b) bezpłatnym gratisem jakiejś firmy, oferującej farmy serwerowe
c) "american dream"-em. Ostatnio jest nowa wersja QV na iPady
(oferująca "dostęp do wszystkich danych na urządzeniach
mobilnych", tralalala), czyli gruby klient (aplikacja) na cienkim
kliencie (urządzenie i dostęp do sieci).
Dlaczego "american-dream"? Bo Ameryka to kraj grubasów na cienkim
ratingu wypłacalności.
czwartek, 12 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz